Suczka trafiła do schroniska jako pies skrajnie lękowy. Nie pozwalała zbliżać się do siebie, broniła się ząbkami przed dotykiem. Trwało bardzo długo zanim dzięki wysiłkom pracowników i wolontariuszy zaczęła się otwierać.

Dzisiaj to już inny pies! Lękliwość została, ale codziennie ją przełamuje. Chętnie idzie w spokojne, znane miejsce na spacer, radośnie bawi się na wybiegu, zaczęła interesować się szarpakami, a nawet zaufanym osobom pozwala się podrapać po brzuszku.

Szukamy dla Abi spokojnego domu, w którym zachowane będą zasady pracy z psem lękliwym (nauczymy) i który da jej bezpieczną przystań na całe życie. Dom powinien być raczej nie w hałaśliwym centrum miasta. Świetnie, gdyby był ogródek. Prawdopodobnie mógłby być w domu nieduży, stabilny emocjonalnie pies, który pomógłby jej odnaleźć się w nowej sytuacji. Oczywiście konieczne byłoby wcześniejsze zapoznanie. Abi czeka na oferty!

Osoby zainteresowane adopcją prosimy o zapoznanie się z procedurami adopcyjnymi oraz wypełnienieankiety przedadopcyjnej.

Fot.Juwel Fotografia