PIESEK BARY OK. 1,5 ROKU 616093902903354 (395/24)

WIELKOŚĆ: DUŻY (OK. 30 KG.)

SZCZEPIENIA: TAK

BOKS: 47

Do schroniska trafił 14.11.2024 roku. Został znaleziony na ul. Oliwkowej.

Klejnot w wersji „na dziko” – młody chłopak z sercem na dłoni szuka cierpliwego człowieka! Poznaj czarną błyskawicę – młodego psa, który ma w oczach całą historię, której nigdy nie opowie… Ale może Ty ją odczytasz?

Ma około półtora roku, a już zdążył poznać gorzką stronę życia. Nie wiemy dokładnie, co przeszedł – może ktoś na niego krzyczał, może karał, a może po prostu nikt go nigdy nie nauczył, że człowiek może być dobry. Jedno wiemy na pewno: on bardzo, bardzo chce się nauczyć kochać i być kochanym. Gdy trafił do schroniska, był żywym piorunem: skakał, podgryzał, był totalnym nieogarem. Taki nieokrzesany dzieciak, co nie zna zasad, ale serce ma większe niż rozum.

Teraz… jest coraz lepiej. Z dnia na dzień. Z tygodnia na tydzień. Pracujemy – i on naprawdę się stara. Już potrafi iść ładniej na smyczy, zaczyna rozumieć, że dotyk może być dobry. Że głaskanie nie boli. Że ręka może przytulać, nie karać. Gdy ktoś podejdzie do kraty jego boksu, zmienia się w czułego pieszczocha – maślane oczka, lizanie po rękach – pełen miłości. Ale gdy już wejdziesz do środka, emocje wygrywają: radość, ekscytacja, niecierpliwość.

Czasem jeszcze podskoczy, czasem złapie za smycz. Ale to nie agresja – to miłość bez instrukcji obsługi. Ten chłopak to skarb – ale skarb, który trzeba trochę oszlifować. Potrzebuje człowieka spokojnego, cierpliwego, z sercem otwartym na chaos i uśmiech. A potem… potem dostaniesz psa, który będzie kochał Cię całym sobą. Od nosa po czubek ogona. Daj mu dom. Daj mu szansę. On da Ci miłość, jakiej nie znajdziesz nigdzie indziej.