MELA została złapana w Chełmnie i powiększyła nasze grono bezdomniaków 13.06.2025r. Sunia waży 10kg i ma około roku. Nie trzeba oglądać jej ząbków, żeby zrozumieć, że to jeszcze dzieciak, bo zachowuje się jak typowy, rozkoszny szczeniak! Melcia jest pełna energii, ale umie bardzo ładnie iść na smyczy lub spokojnie stanąć i obserwować otoczenie. Kiedy przykucnie się przy niej, to albo uroczo wtuli się w opiekuna, albo z radości szaleje i skacze dookoła. Bardzo cieszy się na widok człowieka, skacze i prosi o uwagę. Z tego całego szczęścia mogłaby zacałować na śmierć! Przy człowieku czuje się nie tylko szczęśliwa, ale też bezpieczna. Szuka oparcia w opiekunie, kiedy czuje się niepewnie. Widać, że to jeszcze dzieciak, który odkrywa świat. Na samym początku spaceru wszystko było dla niej nowe i chowała ogonek na widok rowerzysty, wózka i innych psów. Jednak szybko się rozkręciła i strach zamienił się w ciekawość! Wtedy też nosek poszedł w ruch i Mela z chęcią węszyła podczas spaceru. Z zainteresowaniem przyglądała się innym psom, ładnie szła obok nich, ale nie zaczepiała żadnego. Nawet rower okazał się nie być już taki straszny! To naprawdę kochana i słodka psinka, taka mała iskierka szczęścia. Chociaż ma momenty "głupawki", to jest wyjątkowo grzeczna jak na tak młodego psa. Pozwala wziąć się na ręce oraz nie ma problemu z czesaniem. Mela szuka człowieka, który pokocha ją tak bardzo, jak ona kocha ludzi i który pomoże jej poznać świat i będzie dla niej oparciem podczas nowych doświadczeń. Nie wykluczamy domu z drugim psem, a w razie potrzeby reakcję na koty możemy sprawdzić na schroniskowej kociarni. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Lena Kowalewska UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.