Urodzony około 2013 roku. Zorba – pan w najlepszym wieku Ma dwanaście lat, siwe wąsy i spojrzenie mądrzejsze niż niejeden filozof. Zorba wie, że życie to nie wyścigi – dlatego zamiast sprintów wybiera elegancki spacer z nosem przy ziemi i pauzą przy każdym ciekawym krzaku. Uwielbia drzemki (najchętniej dłuższe niż Twój ulubiony serial), ale wciąż potrafi zaskoczyć błyskiem w oku i tym, że łapki same niosą go kawałek dalej. Nie potrzebuje fajerwerków – marzy o ciepłym kącie, ręce do głaskania i człowieku, który zrozumie, że jesień życia też może być piękna. Bo największe cuda dzieją się wtedy, gdy ktoś daje dom temu, kto już dawno przestał wierzyć, że go znajdzie.